[Artykuł] Podsumowanie roku 2020
Rok 2020 na długo zapisze się wszystkim w pamięci. I nie będą to raczej miłe wspomnienia. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy nie brakowało jednak także bardziej pozytywnych zdarzeń. Na pewno pod względem muzycznym był to całkiem udany rok. Tym razem w końcu udało mi się być nieco bardziej na bieżąco z premierową muzyką, choć z pewnością i tak więcej dobrego mnie ominęło niż zdołałem przesłuchać. Poniższe podsumowanie nie jest jednak w żadnym wypadku próbą obiektywnego zaprezentowania najważniejszych tegorocznych wydawnictw, a po prostu przypomnieniem i usystematyzowaniem albumów, które zrobiły na mnie najlepsze wrażenie. Tym samym wracam do wcześniejszej formy corocznych podsumowań, sprzed 2017 roku, składających się z rankingu i krótkich opisów konkretnych płyt, zamiast mocno niekompletnych opisów, co działo się w wybranych gatunkach. Tradycyjnie będzie też kilka słów o rozczarowaniach, lista najpopularniejszych postów oraz spis zakupionych albumów. Tekst obejmuje także podsumowanie