[Recenzja] Queen - "Queen Rock Montreal" (2007)
Dziś mijają równo dwadzieścia dwa lata od śmierci Freddiego Mercury. Z tej okazji postanowiłem przypomnieć album, do którego mam pewien sentyment, choć niekoniecznie ze względów muzycznych. Jak dotąd tylko raz w życiu udało mi się wygrać coś w konkursie, a nagrodą był właśnie "Queen Rock Montreal". To zapis koncertów z 24 i 25 listopada 1981 roku, które grupa dała w tytułowym kanadyjskim mieście w ramach promocji albumu "The Game". Wybór materiału akurat z tego okresu może trochę rozczarowywać, gdyż na płytach upamiętniono już zarówno poprzednią, jak i następną trasę - odpowiednio na wydanym w epoce "Live Killers" oraz "Queen on Fire - Live at the Bowl" z 2004 roku. Zespół nie modyfikował jakoś drastycznie swoich setlist, dlatego sporo kompozycji powtarza się na wszystkich trzech wydawnictwach. Na pewno lepszym pomysłem byłoby ujawnienie jakiegoś zapisu z początków kariery, bo ten okres nie doczekał się jeszcze podsumowania w postaci płyty ko