[Recenzja] Black Country, New Road - "For the First Time" (2021)
"For the First Time" to jeden z najbardziej wyczekiwanych rockowych debiutów ostatnich lat. Brytyjski septet zwrócił na siebie uwagę słuchaczy i krytyków już dwa lata temu. Dwa świetne single, "Athens, France" oraz "Sunglasses", a także porywające występy (nierzadko w towarzystwie innej obiecującej młodej grupy, black midi), wywołały ogromny entuzjazm. Internetowy magazyn Quietus ogłosił Black Country, New Road najlepszym zespołem na świecie . Takie deklaracje mediów należy traktować z dużym dystansem, jednak grupa faktycznie wyróżnia się na tle obecnej sceny rockowej. Jej twórczość można w uproszczeniu określić jako post-punk z wpływami jazzu oraz muzyki klezmerskiej. Uwagę zwracają całkiem wysokie umiejętności oraz dojrzałość instrumentalistów - trzech dziewczyn i czterech chłopaków - którzy na zdjęciach wyglądają na bardzo młodych. Bynajmniej nie są zupełnymi debiutantami. Część muzyków aktywnie działa w innych projektach, a większość składu współtworzy