[Recenzja] Area - "Arbeit macht frei" (1973)
Włoski rock progresywny, choć kojarzy się głównie z symfoniczną odmianą tego nurtu, ma do zreferowania znacznie więcej. Jednym z najciekawszych przedstawicieli tamtejszej sceny jest grupa Area. Nie jest to kolejny naśladowca Genesis, Yes, ELP czy Van der Graaf Generator, choć z tym ostatnim dzieli inspirację awangardowymi odmianami jazzu. Zespół zaprezentował unikalny styl na pograniczu rocka progresywnego i jazz rocka, z wyraźnymi wpływami etnicznymi (zwłaszcza arabskimi) oraz charakterystyczną dla Włochów melodyką i nadekspresyjnością partii wokalnych. Wraz z kolejnymi albumami styl zespołu coraz bardziej się radykalizował, zmierzając w zdecydowanie awangardowe rejony. Debiutancki album o kontrowersyjnym tytule "Arbeit macht frei" przynosi jednak całkiem jeszcze przystępną muzykę, bliższą głównego nurtu progresywnego rocka, niż jego następcy. Zespół w chwili nagrywania debiutu był sekstetem, w skład którego wchodzili: grający na gitarze i syntezatorze VCS3 Giampaol