[Recenzja] Ten Years After - "Ssssh" (1969)
"Ssssh" to pierwszy album Ten Years After, który został doceniony także po drugiej stronie Atlantyku. Zapewne był to efekt udanego występu grupy na festiwalu Woodstock, który zbiegł się w czasie z premierą longplaya (w sierpniu 1969 roku). Sukces szedł jednak w tym przypadku w parze z artystyczną wartością. "Ssssh" idealnie wpasował się w swój czas. Zespół wrócił tu do swoich bluesowych korzeni (od których oddalił się nieco na wydanym kilka miesięcy wcześniej, także w 1969 roku, "Stonedhenge"), a jednocześnie zabrzmiał ostrzej i ciężej niż kiedykolwiek wcześniej, zbliżając się do zyskującego wówczas coraz większą popularność hard rocka. Ale nie zabrakło tu eksperymentów z innymi stylami - choć tym razem są bardziej przemyślane i nie szkodzą spójności albumu. Dwa kluczowe punkty albumu to utwory kończące każdą ze stron winylowego wydania. "Good Morning Little Schoolgirl" to porywające opracowanie bluesowego standardu, oryginalnie nagraneg