[Recenzja] Spektral Quartet, Julia Holter & Alex Temple - "Behind the Wallpaper" (2023)

Spektral Quartet, Julia Holter & Alex Temple - Behind the Wallpaper


Album "Behind the Wallpaper" przyciąga nazwiskiem Julii Holter, jednej z głównych przedstawicielek współczesnego ambitnego popu. Nie ona jest jednak inicjatorką całego przedsięwzięcia. To dzieło przede wszystkim Alex Temple, formalnie wykształconej kompozytorki. Muzyka i tekst, oparty na własnych doświadczeniach autorki, w tym jej tranzycji płciowej, powstały już blisko dekadę temu, jednak dopiero teraz doszło do nagrania oraz wydania na płycie i w formie cyfrowej. Jedenaście ścieżek składa się w trzydziestopięciominutowy utwór na głos oraz kwartet smyczkowy. Za partie instrumentalne odpowiada Spektral Quartet, który wprawdzie niedawno zadecydował o zakończeniu działalności, jednak z zamiarem nagrania jeszcze trzech płyt - ta jest z nich pierwsza i sami muzycy postrzegają ją jako bardzo istotną dla swojego dziedzictwa.

Stylistycznie "Behind the Wallpaper" mieści się gdzieś w połowie drogi między art popem a współczesną muzyką kameralną, po drodze zahaczając - co podkreślono w materiałach promocyjnych - o kabaret weimarski, romantyzm, muzykę z czasów elżbietańskich czy indie pop. Można do tego dodać silne skojarzenia z twórczością Nico ("This American Life") i znacznie luźniejsze z łagodniejszym obliczem Art Bears lub Thinking Plague ("Science Park"). Dominuje jednak melodyjne granie o potencjale na popowe przeboje, by wymienić najbardziej atrakcyjne melodycznie fragmenty, jak "Midnight Bus" oraz singlowe "Tiny Holes" I "Night After Night". Najmocniejszym punktem wydaje się jednak najdłuższy "Jolene", pełen różnych emocji oraz równie zróżnicowany pod względem muzycznym - od popu, przez momenty klasycyzujace, po nawiązania do XX-wiecznej awangardy. Cała płyta jest, oczywiście, znakomicie zinterpretowana przez Holter, która w tak intymnej, wręcz ascetycznej muzyce, może w pełni zaprezentować swoje umiejętności i wokalną wszechstronność. Trochę mniej przekonuje mnie warstwa instrumentalna, bo choć nie mogę odmówić muzykom umiejętności, a kompozytorce całkiem dobrego warsztatu, to jednak przy niektórych odsłuchach lekko mnie nużyło monotonne brzmienie smyczków, gdzieniegdzie dopełnione tylko elementami muzyki konkretnej.

Pomimo pewnych, głównie subiektywnych zastrzeżeń, uważam "Behind the Wallpaper" za bardzo ciekawą, ponadgatunkową współpracę. Pewnie nie zwróciłbym na ten album uwagi, gdyby nie udział Julii Holter i to właśnie jej wkład robi na mnie największe wrażenie, jednak na wyjątkowość wydawnictwa mieli wpływ wszyscy twórcy. Na pewno warto przyglądać się dalszej karierze kompozytorskiej Alex Temple, dla której ta płyta jest przepustką do większej rozpoznawalności.

Ocena: 7/10

Nominacja do płyt roku 2023



Spektral Quartet, Julia Holter & Alex Temple - "Behind the Wallpaper" (2023)

1. Midnight Bus; 2. Unnatural; 3. Tiny Holes; 4. This American Life; 5. Science Park; 6. Fishmouth; 7. Purple Stain; 8. Night After Night; 9. Meanwhile; 10. Joline; 11. Spires

Kompozytor: Alex Temple
Skład: Julia Holter - wokal; Theo Espy - skrzypce; Clara Lyon - skrzypce; Doyle Armbrust - altówka; Russell Rolen - wiolonczela
Producent: William Brittelle


Komentarze

Popularne w ostatnim tygodniu:

[Recenzja] Pearl Jam - "Dark Matter" (2024)

[Recenzja] Maruja - "Connla's Well" (2024)

[Recenzja] Oren Ambarchi / Johan Berthling / Andreas Werliin - "Ghosted II" (2024)

[Recenzja] Cristóbal Avendaño & Silvia Moreno - "Lancé esto al otro lado del mar" (2024)

[Recenzja] Kin Ping Meh - "Kin Ping Meh" (1972)