[Recenzja] Gong - "Live Etc." (1977)



"Live Etc." to uzupełnienie najciekawszego, najbardziej twórczego i kreatywnego okresu w historii grupy Gong. Na dwie płyty winylowe trafiły fragmenty koncertów, sesje radiowe i studyjne odrzuty. Wszystko zarejestrowano pomiędzy czerwcem 1973, a wrześniem 1975 roku, a więc w czasie, gdy powstały dwie ostatnie części trylogii "Radio Gnome Invisible" - "Angel's Egg", "You" - i tuż przed zmianą kierunku na "Shamal". Wydawnictwo doskonale podsumowuje i uzupełnia materiał znany ze studyjnych albumów.

Pierwszą płytę wypełniają głównie nagrania koncertowe z sierpnia i września 1973 roku (odpowiednio we Francji i Szkocji), zarejestrowane w najsłynniejszym składzie grupy, tworzonym przez Daevida Allena, Gilli Smyth, Didiera Malherbe'a, Steve'a Hillage'a, Tima Blake'a, Mike'a Howletta i Pierre'a Moerlena. Repertuar obejmuje zarówno utwory znane z albumów "Camembert Electrique" ("You Can't Kill Me", "Dynamite / I Am Your Animal") i "Flying Teapot" ("Zero the Hero and the Witch's Spell", tytułowy), wszystkie w mniej lub bardziej zmienionych wersjach, jak również melodyjną, ale zwariowaną piosenkę "Est-ce que Je Suis" z niealbumowego singla "Garçon ou fille" (wydanego w 1970 roku tylko we Francji), a także świetny jazzrockowo-psychodeliczno-orientalny jam "6/8 Tune". Brzmienie tych nagrań nie jest najlepsze, ale doskonale uchwycono w nich koncertowe szaleństwo zespołu, słychać też niemałe umiejętności jego członków.

Ten sam skład odpowiada za oba studyjne odrzuty. Zarejestrowany w czerwcu 1973 roku (na kilka miesięcy przed sesją "Angel's Egg") utwór "Ooby-Scooby Doomsday or The D-Day DJ's Got the D.D.T. Blues" to ponoć próba stworzenia przebojowego singla - wyszedł jednak tak pokręcony kawałek, że singiel nigdy się nie ukazał. Nagranie zostało pominięte na kompaktowych reedycjach "Live Etc." (dzięki temu mogły ukazać się na jednej płycie), ale za to dodano je jako bonus na wznowieniach "Angel's Egg". "Where Have All the Flowers Gone?" został z kolei zarejestrowany latem 1974 roku, pod koniec sesji nagraniowej "You". Tutaj zespół był już bliższy stworzenia radiowego kawałka, jednak nagranie nie zostało nigdy ukończone. Ciekawym smaczkiem są bluesowe partie harmonijki.

Świetnie wypadają cztery nagrania ze stycznia 1974 roku dla radia BBC, szczególnie przearanżowane, rozbudowane wersje "Radio Gnome Invisible" i "Inner Temple". Jakość brzmienia tym razem jest niemal doskonała. Pewne zmiany nastąpiły w składzie - Moerlen i Smyth zostali czasowo zastąpieni przez, odpowiednio, Roba Taita i Diane Stewart - ale nie wpływa to znacząco na wykonanie. Za to ze znacznie innym składem mamy do czynienia w czterech ostatnich nagraniach, zarejestrowanych na żywo we wrześniu 1975 roku w londyńskim Marquee Club. Z zespołu na dobre odeszli Allen, Smyth i Blake, doszli Patrice Lemoine, Mireille Bauer i Miquette Giraudy, wrócił Moerlen. Dokładnie ten sam skład zarejestrował później album "Shamal" (aczkolwiek Hillage i Giraudy wystąpili na nim jedynie w roli gości), tutaj jednak prezentuje głównie materiał z "You" ("Isle of Everywhere", "Master Builder" i wariacja na temat początku "You Never Blow Yr Trip Forever", zatytułowana "Get It Inner"), uzupełniając go fragmentem tytułowego nagrania z "Flying Teapot". Zdecydowanie mniej tutaj szaleństwa, za to nie brakuje porywających partii instrumentalnych. Jakość brzmienia, niestety, znów pozostawia trochę do życzenia.

Wielbiciele albumów "Camembert Electrique", "Flying Teapot", "Angel's Egg" i "You" mogą brać to wydawnictwo w ciemno. Wyraźnie inne wersje znanych z nich utworów, a także zupełnie nowe kompozycje, to chyba wystarczający powód. Szkoda tylko, że brzmienie nie zawsze jest równie dobre, co sama muzyka.

Ocena: 8/10



Gong - "Live Etc." (1977)

LP1: 1. You Can't Kill Me; 2. Zero the Hero and the Witch's Spell; 3. Flying Teapot; 4. Dynamite / I Am Your Animal; 5. 6/8 Tune; 6. Est-ce que Je Suis; 7. Ooby-Scooby Doomsday or The D-Day DJ's Got the D.D.T. Blues
LP2: 1. Radio Gnome Invisible; 2. Oily Way; 3. Outer Temple; 4. Inner Temple; 5. Where Have All the Flowers Gone?; 6. Isle of Everywhere; 7. Get It Inner; 8. Master Builder; 9. Flying Teapot (Reprise)

Skład: Daevid Allen - wokal i gitara (LP1, LP2:1-5); Gilli Smyth - wokal (LP1, LP2:5); Didier Malherbe - saksofony, flet i instr. perkusyjne; Steve Hillage - gitara i wokal; Tim Blake - syntezatory i wokal (LP1, LP2:1-5); Mike Howlett - gitara basowa i wokal; Pierre Moerlen - perkusja i instr. perkusyjne (LP1, LP2:5-9); Rob Tait - perkusja i instr. perkusyjne (LP2:1-4); Diane Stewart - wokal i instr. perkusyjne (LP2:1-4); Patrice Lemoine - instr. klawiszowe (LP2:6-9); Mireille Bauer - instr. perkusyjne (LP2:6-9); Miquette Giraudy - wokal (LP2:6-9)
Producent: Mike Howlett i Phil Newell (LP1, LP2:5-9), John Walters (LP2:1-4)


Komentarze

  1. Jeśli chodzi o koncertówki Gong to zdecydowanie wolę te z pełnymi występami albo Gong est mort..., które mimo niższej jakości dźwięku są bardziej spójne. Bardzo lubię również bootlegi z Lauriem Allanem i Billem Brufordem na perkusji. Obaj w interesujący sposób zmieniali nieco brzmienie zespołu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że te wszystkie koncertówki mają bardzo zbliżony repertuar. A przecież muzycy mieli znacznie większy wybór kawałków, jakie mogli zagrać, nie wychodząc poza własne dokonania.

      Usuń
    2. To prawda. Mimo tego, że w tych wykonaniach było dużo improwizacji to i tak robią się one po czasie monotonne. Żałuję również, że jest tak mało nagrań z okresu Camembert Electrique - to co mamy (czyli nagranie z Glastonbury i parę filmików na youtube) pokazuje Gong jako znacznie bardziej eksperymentalny zespół.

      Usuń

Prześlij komentarz

Komentarze niezwiązane z tematem posta nie będą publikowane. Jeśli jesteś tu nowy, przed zostawieniem komentarza najlepiej zapoznaj się ze stroną FAQ oraz skalą ocen.

Popularne w ostatnim tygodniu:

[Recenzja] Republika - "Nowe sytuacje" (1983) / "1984" (1984)

[Recenzja] Death - "Human" (1991)

[Recenzja] Present - "This Is NOT the End" (2024)

[Zapowiedź] Premiery płytowe kwiecień 2024

[Recenzja] Extra Life - "The Sacred Vowel" (2024)