[Recenzja] The Rolling Stones - "Goats Head Soup" (1973)
"Goats Head Soup" to album niesłusznie pozostający w cieniu wydanego rok wcześniej "Exile on Main St.". Owszem, także dość nierówny, ale za to znacznie krótszy. Dzięki temu nie ma na nim aż tylu wypełniaczy. Jest za to sporo wyrazistych utworów. To przecież właśnie na "Goats Head Soup" znalazła się "Angie", chyba najpopularniejszy kawałek Stonesów w naszym kraju, mocno katowany przez stacje radiowe. Owszem, strasznie ograne to nagranie, w dodatku z dość przesłodzoną aranżacją, jednak nie można mu przecież odmówić uroku i zgrabnie poprowadzonej melodii. Do tego mamy tu jedną z najlepszych partii wokalnych w karierze Micka Jaggera. Na albumie znalazły się jeszcze dwa podobne kawałki, "Coming Down Again" oraz "Winter", posiadające dokładnie te same wady i zalety, ale też dodatkowy atut w postaci gitarowych solówek Micka Taylora. Do spokojniejszych fragmentów płyty zalicza się także "Can You Hear the Music", z całki