[Recenzja] The Beatles - "Magical Mystery Tour" (1967)
Po zakończeniu pracy nad albumem "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band", muzycy The Beatles wzięli udział w nakręceniu swojego trzeciego filmu, "Magical Mystery Tour". Film okazał się klapą, lecz pozostało po nim trochę dobrej muzyki. Zgodnie z tradycją, opublikowano ją na tak samo zatytułowanym wydawnictwie. W Wielkiej Brytanii, kilku innych europejskich krajach, Brazylii, Australii i Japonii, ukazało się ono jako podwójna EPki. Było to dość niezwykłe, jak na tamte czasy, wydawnictwo pod względem formy. Dwie siedmiocalowe płyty, z trzema utworami na każdej z nich, zapakowano w 28-stronicową książkę w twardej oprawie. W Stanach z "Magical Mystery Tour" zrobiono standardowy album, wydany na dwunastocalowej płycie. Wszystkie filmowe kawałki zmieściły się na stronie A. Drugą połówkę winyla wypełniło natomiast pięć dodatkowych nagań, pochodzących z trzech singli zespołu, jakie ukazały się na przestrzeni 1967 roku. Od czasu wznowienia dyskografii The