[Recenzja] Don Cherry - "The Summer House Sessions" (2021)
Jak to jest, że niektórzy wykonawcy wydają co popadnie, a w przypadku innych często naprawdę świetny materiał gnije całymi latami w archiwach? Zawartość "The Summer House Sessions" na wydanie czekała ponad pięć dekad. Amerykański trębacz Don Cherry już wtedy był prominentną postacią jazzowej awangardy. Należał przecież do ścisłych współpracowników Ornette'a Colemana, z którym nagrał tak ważne dla powstania free jazzu albumy, jak "The Shape of Jazz to Come" czy "Free Jazz: A Collective Improvisation". W latach 60. wydał też kilka uznanych albumów jako lider, by wspomnieć tylko o "Complete Communion" oraz "Symphony for Improvisers". Pod koniec tamtej dekady zaczął podróżować po świecie, przez pewien czas osiedlając się w Szwecji. To w tym okresie, a konkretnie 20 lipca 1968 roku, spotkał się z kilkoma lokalnymi instrumentalistami, by wspólnie sobie pojamować i przy okazji coś zarejestrować. Zagrali jednak tak, że większość ówczesnych