[Recenzja] Dave Liebman - "Lookout Farm" (1974)



Dave Liebman to amerykański saksofonista i flecista, aktywny na jazzowej scenie od niemal pięciu dekad. Największą sławę przyniosło mu granie u boku Milesa Davisa. Jego porywającą grę można usłyszeć na takich albumach, jak "On the Corner", "Get Up with It" i koncertowym "Dark Magus". Współpracował także z Johnem McLaughlinem i Elvinem Jonesem. Ponadto nagrał wiele autorskich płyt. Najważniejszą pozostaje jednak "Lookout Farm" - jego drugie solowe wydawnictwo, a pierwsze dla słynnej wytwórni ECM.

Album został zarejestrowany w dniach 10-11 października 1973 roku w Nowym Jorku. Pieczę nad produkcją sprawował - jak niemal zawsze w przypadku albumów nagranych dla ECM - założyciel wytwórni, Manfred Eicher. Najbardziej znanym muzykiem, oprócz samego Liebmana, który wziął udział w sesji, był gitarzysta John Abercrombie, o którym pisałem już w recenzji jego autorskiego albumu "Timeless", nagranego rok później dla tej samej wytwórni. Wielbiciele fusion z pewnością kojarzą także nazwiska Don Alias i Badal Roy - obaj wielokrotnie brali udział w sesjach nagraniowych Milesa Davisa, interesująco wzbogacając brzmienie egzotycznymi perkusjonaliami. Pozostali muzycy biorący udział w sesji "Lookout Farm" nie mają na koncie żadnych szczególnie wybitnych osiągnięć.

"Lookout Farm" jest albumem bardzo różnorodnym. Znalazły się na nim cztery zróżnicowane kompozycje Liebmana. "Pablo's Story" - hołd dla zmarłego parę miesięcy wcześniej Pabla Picassa - to fusion w latynoskim klimacie (z okolic wczesnego Return to Forever), pełne ciekawych zwrotów akcji. Zwraca uwagę solowym wstępem Abercrombiego w stylu flamenco, częścią perkusyjną i świetnymi partiami lidera. "Sam's Float" to najbardziej zwarty utwór, ponownie utrzymany w stylistyce fusion, jednak bardziej ciążący ku rockowej dynamice. Partie zelektryfikowanych instrumentów (gitary, basu i pianina) oraz mocna perkusja nadają wręcz jazz-rockowego charakteru. Liebman odpowiada tu zarówno za bardzo ładne partie fletu, jak i ekspresyjne, ostre solówki na saksofonie. Niepotrzebnie jednak złagodzono ten utwór żeńskimi wokalizami. Druga strona winylowego wydania opiera się w całości na brzmieniach  akustycznych. Utwory "M.D." (nietrudno zgadnąć komu dedykowany) i tytułowy "Lookout Farm", połączone w jedną ścieżkę, to granie bliskie jazzowego mainstreamu, bardzo jednak wyrafinowane, a w momentami dryfujące w stronę free jazzu za sprawą solówek lidera. Warto wyróżnić partie pianisty Richarda Beiracha i rozbudowane brzmienia perkusyjne (przywołujące na myśl ówczesne dokonania Davisa).

Te cztery utwory składają się na bardzo dobrą, choć może nazbyt eklektyczną całość. Dave Liebman pokazuje się tutaj nie tylko jako fantastyczny instrumentalista - co było już wiadome dzięki jego nagraniom z Milesem Davisem - ale także zdolny kompozytor. A towarzyszący mu instrumentaliści, choć w większości niezbyt istotni na jazzowej scenie, ze swojego zadania wywiązują się naprawdę dobrze. 

Ocena: 8/10



Dave Liebman - "Lookout Farm" (1974)

1. Pablo's Story; 2. Sam's Float; 3. M.D. / Lookout Farm

Skład: Dave Liebman - saksofon sopranowy, saksofon tenorowy, flet altowy; John Abercrombie - gitara; Richard Beirach - pianino, elektryczne pianino; Frank Tusa - kontrabas, gitara basowa; Jeff Williams - perkusja; Armen Halburian - instr. perkusyjne; Don Alias - instr. perkusyjne; Steve Sattan - instr. perkusyjne; Badal Roy - tabla; Eleana Sternberg - wokal
Producent: Manfred Eicher


Komentarze

Popularne w ostatnim tygodniu:

[Recenzja] Pearl Jam - "Dark Matter" (2024)

[Recenzja] Death - "Human" (1991)

[Recenzja] ||ALA|MEDA|| - "Spectra Vol. 2" (2024)

[Recenzja] Present - "This Is NOT the End" (2024)

[Recenzja] Republika - "Nowe sytuacje" (1983) / "1984" (1984)