[Recenzja] Jethro Tull - "Nothing Is Easy: Live at the Isle of Wight 1970" (2004)



"Nothing Is Easy: Live at the Isle of Wight 1970" naprawia największy błąd w dyskografii Jethro Tull - brak koncertowego materiału z pierwszych lat działalności. Co prawda, w 1993 roku publikacji doczekał się występ z 4 listopada 1970 roku w nowojorskiej Carnegie Hall, jednak wyłącznie w ramach limitowanego, a zatem trudnego do zdobycia "25th Anniversary Box Set". Jedenaście lat później do sprzedaży w szerszym obiegu trafił recenzowany album, zawierający nieco wcześniejszą rejestrację, z 30 sierpnia 1970 roku w ramach słynnego Isle of Wight Festival. Jethro Tull wystąpili jako jedna z gwiazd ostatniego dnia imprezy, poprzedzając bezpośrednio show Jimiego Hendrixa. 

Na tym etapie kariery zespół miał na koncie dopiero trzy albumy, więc to właśnie pochodzące z nich utwory dominują w repertuarze. Wyjątek stanowi przedpremierowe wykonanie "My God", który dopiero pół roku później doczekał się premiery na albumie "Aqualung". W tamtym czasie zespół nie był jeszcze kojarzony z rockiem progresywnym, jednak wspomniany, rozbudowany formalnie "My God", oparty na melodii Bacha i łączący elementy różnych gatunków "Bourée" czy klasycyzujący "By Kind Permission of..." wskazują na większe ambicje muzyków w porównaniu z typowymi grupami rockowymi. Wówczas jednak zespół był wciąż mocno osadzony w blues rocku, a nierzadko gra tutaj z prawdziwie hardrockowym czadem, czego najlepszym przykładem takie utwory, jak "My Sunday Feeling", "To Cry You a Song" czy dający tytuł temu wydawnictwu "Nothing Is Easy". Nie brakuje bardziej rozimprowizowanych momentów, na czele z dziesięciominutowym "Dharma for One". Oczywiście, sporo tu także folkowych wtrętów, a prominentną rolę odgrywają partie Iana Andersona na flecie, dzięki czemu już wtedy Jethro Tull był zespołem jedynym w swoim rodzaju.

"Nothing Is Easy: Live at the Isle of Wight 1970" ukazuje zespół tuz przed największymi sukcesami, kiedy zespół wciąż musiał dawać z siebie wszystko. Podczas tego występu muzycy zagrali z niesamowitą energią, jaką z trudem można znaleźć w ich późniejszych poczynaniach. Dobrze, że i takie oblicze Jethro Tull w końcu doczekało się udokumentowania na łatwo dostępnym wydawnictwie.

Ocena: 8/10



Jethro Tull - "Nothing Is Easy: Live at the Isle of Wight 1970" (2004)

1. My Sunday Feeling; 2. My God; 3. With You There to Help Me / By Kind Permission of...; 4. To Cry You a Song; 5. Bourée; 6. Dharma for One; 7. Nothing Is Easy; 8. We Used to Know / Guitar solo / For a Thousand Mothers

Skład: Ian Anderon - wokal, flet i gitara; Martin Barre - gitara; John Evan - instr. klawiszowe; Glenn Cornick - gitara basowa; Clive Bunker - perkusja
Producent: Ian Anderson


Komentarze

Popularne w ostatnim tygodniu:

[Recenzja] Pearl Jam - "Dark Matter" (2024)

[Recenzja] ||ALA|MEDA|| - "Spectra Vol. 2" (2024)

[Recenzja] Santana - "Welcome" (1973)

[Recenzja] Van der Graaf Generator - "The Least We Can Do Is Wave to Each Other" (1970)

[Recenzja] Death - "Human" (1991)