Posty

[Recenzja] Fleetwood Mac - "Future Games" (1971)

Obraz
Nieczęsto się zdarza, by założyciel zespołu był pierwszym członkiem, jaki go opuścił. Tak jednak stało się w przypadku Fleetwood Mac. Peter Green został usunięty ze składu, gdy jego narkotykowe uzależnienie i pogarszający się stan zdrowia psychicznego, stały się zagrożeniem dla dalszej działalności. Niedługo później ze składem rozstał się także Jeremy Spencer. Podczas trasy koncertowej w lutym 1971 roku poinformował pozostałych muzyków, że idzie po gazetę, po czym już nie wrócił... Po kilku dniach szalonych poszukiwań okazało się, że wstąpił do religijnego ruchu Children of God, rezygnując z muzycznej kariery. Co ciekawe, zespół zwrócił się wówczas do Greena, aby wziął udział w pozostałych zaplanowanych koncertach, na co gitarzysta chętnie przystał. Było to jednak rozwiązanie tymczasowe. Po zakończeniu trasy postanowiono zebrać nowy skład. Do Micka Fleetwooda, Johna McVie i Danny'ego Kirwana oficjalnie dołączyła współpracująca z grupą od dłuższego czasu pianistka Christine P

[Artykuł] Historie okładek: "Death Walks Behind You" Atomic Rooster

Obraz
Większość okładek powstaje specjalnie z myślą o danym wydawnictwie. Czasem zdarza się jednak, że wykorzystywane jest dzieło istniejące już wcześniej. Tak było chociażby przypadku okładki albumu "Death Walks Behind You" zespołu Atomic Rooster, na której wykorzystano obraz "Nabuchodonozor" Williama Blake'a. William Blake (1757-1827) to słynny angielski poeta, pisarz, malarz, rytownik, drukarz i mistyk. Zaliczany bywa do tzw. "poetów wyklętych" - ze względu na liczne skandale obyczajowe, ich twórczość była odrzucana przez współczesnych, dopiero po śmierci zyskiwała popularność. Obraz "Nabuchodonozor" powstał w 1795 roku. Przedstawia króla Babilonii, Nabuchodonozora II, a konkretnie zainspirowany został następującym fragmentem Biblii z Księgi Daniela:  Wypędzono go spośród ludzi, żywił się trawą jak woły, a rosa z nieba go obmywała. Włosy jego urosły [niby] pióra orła, paznokcie zaś jego jak [pazury] ptaka (Dn 4,30). Reprodukcja obrazu

[Recenzja] Fleetwood Mac - "The Original Fleetwood Mac" (1971)

Obraz
"The Original Fleetwood Mac" to kolejna składanka w dorobku Fleetwood Mac. Ciekawe, że na tamtym etapie kariery, zespół miał w dyskografii więcej kompilacji, niż regularnych albumów. Jednak tym razem uwzględniono wyłącznie materiał nigdy wcześniej niepublikowany, co znacznie zwiększa wartość tego wydawnictwa. Utwory zostały zarejestrowane podczas różnych sesji, w latach 1967-68. Najstarsze nagrania pochodzą z sierpnia 1967 roku, gdy grupa jeszcze formalnie nie istniała. Peter Green, John McVie i Mick Fleetwood byli wtedy wciąż członkami zespołu Johna Mayalla. Lider pozwolił im wykorzystać część swojego czasu studyjnego. Rezultatem były dwa utwory: zadziorny instrumental "Fleetwood Mac" - nazwany tak przez Greena na cześć sekcji rytmicznej - wyróżniający się świetnymi solówkami lidera na gitarze i harmonijce, a także bardzo typowa bluesowa ballada "First Train Home". To właśnie po ich nagraniu Green podjął decyzję o stworzeniu własnego zespołu, w skład

[Recenzja] Fleetwood Mac - "Greatest Hits" (1971)

Obraz
Tytuł mówi wszystko. To po prostu składanka największych hitów Fleetwood Mac zarejestrowanych do 1971 roku. A więc głównie w bluesowym okresie, gdy grupą dowodził Peter Green. Jest to jednak pozycja o tyle godna uwagi, że zawiera przede wszystkim utwory wcześniej wydane wyłącznie na singlach, ewentualnie na innych kompilacjach. "Greatest Hits" stanowi zatem doskonałe uzupełnienie pierwszych trzech albumów zespołu. I zdecydowanie nie należy traktować tego wydawnictwa wyłącznie jako suplementu dla największych fanów, gdyż owe niealbumowe przeboje nierzadko okazują się ciekawsze od nagrań, które trafiły na regularne płyty. Trochę w sumie niepotrzebnie zamieszczono tu cztery utwory znane już ze studyjnych albumów: "Shake Your Moneymaker" z eponimicznego debiutu, "Stop Messin' Round" i "Love That Burns" z "Mr. Wonderful", a także "Rattlesnake Shake" z "Then Played On". Żaden z nich nie był przecież przebojem. B

[Recenzja] Fleetwood Mac - "Then Play On" (1969)

Obraz
Po wydaniu dwóch albumów utrzymanych ściśle w stylistyce brytyjskiego bluesa, przyszedł czas na zmiany. Jeszcze w 1968 roku skład Fleetwood Mac poszerzył się o 18-letniego gitarzystę Danny'ego Kirwana. Muzyk zaczynał karierę w bluesowym trio Boilerhouse, które zostało zaangażowane jako koncertowy support dla Fleetwood Mac. Członkowie słynniejszej grupy byli pod wrażeniem umiejętności Kirwana, a jednocześnie zawiedzeni poziomem gry sekcji rytmicznej. Postanowili więc zorganizować przesłuchania, aby znaleźć bardziej utalentowanych współpracowników dla gitarzysty. Chętnych było wielu, ale żaden nie sprostał wymaganiom. Młody muzyk otrzymał więc zaproszenie do Fleetwood Mac. Tuż potem zespół niespodziewanie zaliczył wielki sukces z serią trzech niealbumowych singli, które dotarły na podium brytyjskiego notowania: "Albatross" (1. miejsce na liście sprzedaży), "Man of the World" i "Oh Well" (oba doszły do 2. pozycji). Innym ważnym wydarzeniem była ses

[Artykuł] Historie okładek: "In Rock" Deep Purple

Obraz
Pomysł na najsłynniejsza okładki Deep Purple opiera się na dwuznaczności słowa "rock", oznaczającego zarówno muzykę rockową, jak i skałę. Na pomysł umieszczenia na okładce pomnika Mount Rushmore National Memorial, w którym twarze czterech najważniejszych prezydentów USA zastąpiono podobiznami muzyków Deep Purple, wpadł ówczesny menadżer zespołu, Tony Edwards. Ówczesny basista, Roger Glover, wyjaśniał: Kiedy gdzieś graliśmy, mówiło się: "Deep Purple in concert". Nie "Deep Purple show", nie "Deep Purple gra dziś wieczorem", ale "Deep Purple in concert". Trochę pretensjonalnie. A Tony Edwards wpadł na pomysł, aby to "Deep Purple in concert" zmienić na "Deep Purple in rock" i przedstawić nas wykutych w skale Mount Rushmore. To cała historia . Podobno rewers okładki także miał przedstawiać muzyków wykutych w Mount Rushmore, ale widocznych od tyłu - pomysł został ponoć odrzucony, bo nie spodobał się któremuś

[Recenzja] Fleetwood Mac - "Mr. Wonderful" (1968)

Obraz
Drugi album Fleetwood Mac ukazał się zaledwie pół roku po debiucie. W latach 60. tak częste wydawanie płyt długogrających było normą. Jednak nie dla każdego wykonawcy było to dostatecznie dużo czasu, aby poradzić sobie z utrzymaniem równego poziomu kolejnych wydawnictw. Niestety, zadanie to przerosło także muzyków Fleetwood Mac. Starali się to ukryć za pomocą bogatszych aranżacji - wiele utworów na "Mr. Wonderful" zostało zarejestrowane z sekcją dętą, ponadto większą rolę odgrywają partie pianina, za które odpowiada Christine Perfect (wówczas związana z Chicken Shack, później na stałe dołączyła do Fleetwood Mac; prywatnie zaś została żoną Johna McVie). Niestety, pomimo tego, wyraźnie słychać brak pomysłów. Szczególnie w utworach Jeremy'ego Spencera. Z sześciu kompozycji, w których wystąpił jako wokalista i solowy gitarzysta, aż cztery opierają się na identycznym riffie (autorski "Need Your Love Tonight" oraz przeróbki "Dust My Broom" i "Comin

[Recenzja] Fleetwood Mac - "Fleetwood Mac" (1968)

Obraz
Nazwa Fleetwood Mac kojarzona jest obecnie przede wszystkim z kilkoma poprockowymi albumami z drugiej połowy lat 70., które odniosły spory sukces komercyjny. Dekadę wcześniej był to zupełnie inny zespół, zarówno pod względem personalnym, jak i stylistycznym. Założony został w 1967 roku przez brytyjskiego gitarzystę Petera Greena, który kilkanaście miesięcy wcześniej zasłynął jako następca Erica Claptona w grupie Bluesbreakers Johna Mayalla, z którą nagrał album "A Hard Road" i kilka singli. To właśnie tam poznał basistę Johna McVie, a także zasugerował liderowi wyrzucenie perkusisty Aynsleya Dunbara (który wyraził swoje rozgoryczenie formując grupę The Aynsley Dunbar Retaliation, co dosłownie znaczy "odwet Aynsleya Dunbara") i ściągnięcie na jego miejsce Micka Fleetwooda, z którym grał już wcześniej. Peterowi tak dobrze współpracowało się z tą sekcją rytmiczną, że zaproponował im stworzenie nowej grupy, a jako dodatkową zachętę postanowił ochrzcić ją nazwą łącz

[Artykuł] Historie okładek: "Born Again" Black Sabbath

Obraz
Tym razem o jednej z najbrzydszych i najgorszych okładek wszech czasów, za którą kryje się interesująca historia powstania... Kiedy ją zobaczyłem, zwymiotowałem - to wyznanie ówczesnego wokalisty Black Sabbath, Iana Gillana. Lider zespołu, gitarzysta Tony Iommi, w swojej autobiografii pisał: Ian nie mógł uwierzyć, kiedy ją zobaczył: "Nie możecie tego zrobić. Nie możecie dać na okładce dziecka z rogami i szponami!". Był nią całkowicie zdegustowany. Podobno ktoś pokazał projekt okładki Donowi Ardenowi [ówczesnemu menadżerowi zespołu], a jemu się to spodobało. Wmawiał ją nam mówiąc: "Ona narobi mnóstwo zamieszania, wzbudzi zainteresowanie, wszyscy będą o tym mówić!". Kiedy ją po raz pierwszy zobaczyłem, byłem w rozterce, ale w końcu się na nią zgodziliśmy . Oryginał. Przygotowanie okładki Don Arden zlecił Steve'owi Joule'owi, projektującemu wówczas okładki na solowe albumy byłego wokalisty Black Sabbath, Ozzy'ego Osbourne'a. Joule, n

[Recenzja] John Mayall & the Bluesbreakers - "A Hard Road" (1967)

Obraz
"A Hard Road" to drugi studyjny album Johna Mayalla i jego Bluesbreakers. Nagrany już bez Erica Claptona - który wspólnie z Jackiem Bruce'em i Gingerem Bakerem stworzył supergrupę Cream -oraz bez perkusisty Hugh Flinta, który odszedł do Savoy Brown. Ich miejsce zajęli jednak równie utalentowani muzycy - Peter Green i Aynsley Dunbar. Green występował wcześniej w rhythm'n'bluesowej grupie Shotgun Express (w skład której wchodzili także inni muzycy, którzy zrobili później spore kariery: wokalista Rod Stewart, perkusista Mick Fleetwood czy przyszły klawiszowiec Camel, Peter Bardens). Dunbar również grywał w różnych amatorskich składach, a niewiele brakowało, by trafił do grupy Jimiego Hendrixa (o tym, że nie został wybrany, zadecydował rzut monetą). W składzie Bluesbreakers pozostał natomiast basista John McVie oraz, oczywiście, sam Mayall. W kilku nagraniach znów wystąpiła sekcja dęta, a w jej składzie znaleźli się grający na poprzednim albumie John Almond i Ala