[Recenzja] Deep Purple - "Made in Europe" (1976)
Album "Come Taste the Band" nie spotkał się dobrym przyjęciem wśród fanów Deep Purple, narzekających na brak w składzie Ritchiego Blackmore'a, co doprowadziło do rozpadu grupy. Na pocieszenie wydano koncertowy album "Made in Europe", skompilowany z fragmentów ostatnich występów zespołu z Blackmore'em. Nagrań dokonano w dniach 4-7 kwietnia 1975 roku w austriackim Grazu, niemieckim Saarbrücken, a także w Paryżu. "Made in Europe" został zarejestrowany podczas trasy promującej album "Stormbringer", na którym grupa - pod wpływem basisty Glenna Hughesa - zwróciła się w stronę muzyki funkowej. Na żywo pozostali jednak zespołem hardrockowym. Zwłaszcza utwory "Burn" i "Stormbringer" nabrały niesamowitego czadu. Wrażenie robią przede wszystkim pojedynki Blackmore'a i Hughesa. Cały skład daje tu z siebie wszystko, a przecież nagrań dokonano tuż przed odejściem gitarzysty z grupy (w czasie tych koncertów pierwszy albu