Posty

Wyświetlam posty z etykietą dominik strycharski

[Recenzja] Oleś Brothers & Dominik Strycharski - "Koptycus" (2022)

Obraz
Dominik Strycharski oraz Bracia Marcin i Bartłomiej Oleś należą do ważnych postaci współczesnej sceny jazzu polskiego. Z tym większym entuzjazmem oczekiwałem na ich pierwszy wspólny projekt, czyli wydany nakładem Audio Cave album "Koptycus". Jego korzenie w zasadzie sięgają 2018 roku, gdy muzycy przyjęli zaproszenie Mirona Zajferta i wystąpili na festiwalu Muzyka Wiary – Muzyka Pokoju. Zgodnie z sugestia gospodarza, przygotowali na to wydarzenie materiał inspirowany muzyką Koptów - północnoafrykańskiej chrześcijańskiej społeczności, żyjącej w sporym odizolowaniu, co przełożyło się na wykształcenie własnej muzyki. Oczywiście, przenikały do niej też inne wpływy, przede wszystkim greckie, żydowskie, a z czasem też arabskie. Egzotyczny klimat daje się tu wyczuć już od pierwszych sekund i utrzymuje się on do samego końca tego trwającego trzy kwadranse albumu. Instrumentaliści starają się jednak przełożyć muzykę koptyjską na język bliższy jazzowego idiomu - do którego ostatecznie t

[Recenzja] Dominik Strycharski Core / Orkiestra Dęta Ursus - "Symfonia fabryki Ursus" (2021)

Obraz
Polski niezal nie dostarczył mi w tym roku wielu wrażeń, niemniej jednak parę płyt wartych uwagi się ukazało. A to jedna z nich. "Symfonia fabryki Ursus" to ścieżka dźwiękowa tak samo zatytułowanego filmu, eksperymentalno-artystycznego dokumentu Jaśminy Wójcik o nieistniejących już Zakładach Przemysłu Ciągnikowego Ursus. Przedstawia dawnych pracowników, którzy odgrywają swój typowy dzień pracy w zrujnowanej fabryce. Zadanie przygotowania odpowiedniej oprawy dźwiękowej otrzymał Dominik Strycharski, twórca poruszający się swobodnie bo wielu gatunkach muzycznych. Przypadło mu trudne zadanie stworzenia podkładu pod konkretne sceny, ściśle zsynchronizowanego z obrazem. Filmu co prawda nie widziałem, dlatego nie jestem w stanie potwierdzić, jak to wszystko ze sobą współgra. Natomiast rezultat pracy Strycharskiego broni się sam w sobie, jako autonomiczne dzieło muzyczne, które działają na wyobraźnię, tworząc w niej obrazy fabryk i pracujących w nich robotników. Aby uzyskać taki efek