[Recenzja] Queen - "Queen" (1973)
Queen to bez wątpienia jeden z najbardziej charakterystycznych zespołów rockowych. Charyzmatyczny, niezwykle utalentowany wokalista Freddie Mercury i mający bardzo oryginalne brzmienie gitarzysta Brian May zapewniają natychmiastową rozpoznawalność. I to pomimo wyjątkowo eklektycznego stylu, czerpiącego inspiracje z praktycznie całej muzyki popularnej. W ciągu swojej niespełna dwudziestoletniej kariery (późniejsze poczynania Maya i perkusisty Rogera Taylora lepiej pominąć milczeniem) zespół zyskał ogromną sławę, która zapewniła mu nieśmiertelność. Ale mam wrażenie, że jest traktowany raczej jako pewne zjawisko lub popowa gwiazda, a większości słuchaczy wystarcza znajomość największych przebojów. Tymczasem albumy zespołu nierzadko pokazywały, że muzyków stać na dużo więcej, niż tworzenie popowych hymnów. Już na swoim fonograficznym debiucie zespół pokazał, że ma na siebie oryginalny pomysł. Co słychać przede wszystkim w takich utworach, jak "My Fairy King", "Liar&