Posty

Wyświetlam posty z etykietą matana roberts

[Recenzja] Matana Roberts - "Coin Coin Chapter Five: In the Garden" (2023)

Obraz
To już piąta z zaplanowanych dwunastu części cyklu "Coin Coin". Rozpoczynający tę serię "Gens de Couleur Libres" z 2011 roku uczynił z Matany Roberts jedną z najważniejszych postaci współczesnego jazzu. Nagrany w dużym składzie album sięga po freejazzową wściekłość, ale też uduchowiony nastrój spiritual jazzu i uzupełnia to zaangażowanym śpiewem, melodeklamacjami, a nawet krzykiem liderki. Matana przetarła szlak dla twórców w rodzaju Irreversible Entanglements, choć już na długo przed nią ważne dla afroamerykańskiej społeczności tematy poruszał chociażby Max Roach na przełomowym "We Insist!". Kolejna część cyklu, "Mississippi Moonchile" z 2013 roku, została zarejestrowana w mniejszym składzie i przyniosła nieco bardziej wyciszony materiał. "River Run Thee" (2015) Roberts przygotowała już samodzielnie, a płyta ma dość eksperymentalny charakter za sprawą wykorzystania syntezatorów czy nagrań terenowych. Wydany po nieco dłuższej przerwie &