[Recenzja] Lee Morgan - "Search for the New Land" (1966)
Lee Morgan kojarzony jest głównie z graniem hard bopu. Taką muzykę wykonywał jako członek The Jazz Messengers, na albumie Johna Coltrane'a "Blue Train", ale także na swoich autorskich płytach, ze słynnym "The Sidewinder" na czele. Zdarzały mu się jednak także wyprawy w inne rejony, czego doskonałym przykładem "Search for the New Land", nawiązujący do post-bopowych trendów połowy lat 60. Materiał został zarejestrowany - oczywiście w studiu Rudy'ego Van Geldera - już 15 lutego 1964 roku, ale decydenci Blue Note odłożyli go na półkę na niemal dwa i pół roku, uznając za niewystarczająco komercyjny. Gdy jednak w końcu doczekał się premiery, wciąż brzmiał tak samo świeżo. Po części była to także zasługa świetnych instrumentalistów, którzy towarzyszą tu Morganowi: Wayne'a Shortera i Herbiego Hancocka z kwintetu Milesa Davisa, Reggiego Workmana współpracującego wcześniej z Coltrane'em, Billy'ego Higginsa z zespołu Ornette'a Colemana or