[Recenzja] Salem Mass - "Witch Burning" (1971)
Miasto Salem w stanie Massachusetts zasłynęło dzięki licznym procesom czarownic, do jakich dochodziło tam w XVII wieku. Wydarzenia te zainspirowały niezliczoną ilość pisarzy, filmowców czy muzyków. Jednym z najbardziej znanych przykładów jest z pewnością utwór "Witch Hunt" ze słynnego albumu Rush, "Moving Pictures". Temat najwyraźniej jeszcze bardziej zainteresował pewien kwartet z Idaho, który przyjął nazwę Salem Mass, a swojemu jedynemu albumowi nadał tytuł "Witch Burning". To dość tajemniczy zespół, o którym niewiele dziś wiadomo, poza tym, że wspomniane wydawnictwo opublikował na własny rachunek, bez pomocy żadnej wytwórni fonograficznej. Wypełnia go w zasadzie typowa dla tamtych czasów muzyka, czerpiąca jednocześnie z psychodelii i hard rocka. Działały wtedy setki takich grup, z których o większości nikt już dziś nie pamięta, bo z reguły brakowało im czegoś, co by je wyróżniało. Nie dotyczy to Salem Mass, w którego przypadku tym czymś było rozbud