Posty

Wyświetlam posty z etykietą jimmy page

[Recenzja] Roy Harper & Jimmy Page - "Whatever Happened to Jugula?" (1985)

Obraz
Roy Harper i Jimmy Page w podobnym czasie przeżywali wzloty i upadki. Lata 60. były dla nich czasem stopniowego budowania pozycji na muzycznej scenie, by na przełomie dekad osiągnąć swój komercyjny i artystyczny szczyt. Jednak w drugiej połowie lat 70. coraz wyraźniej popadali w twórczy kryzys, który w pełni objawił się w pierwszej połowie kolejnej dekady. Harper wydał kilka naprawdę kiepskich płyt, a Page znacząco ograniczył swoją aktywność - po tym, jak nie wypalił projekt XYZ z muzykami Yes, Chrisem Squire'em i Alanem Whitem, były gitarzysta Led Zeppelin przygotował jedynie przeciętną ścieżkę dźwiękową "Death Wish II". Muzycy najwyraźniej doszli do wniosku, że skoro osobno nic im nie wychodzi, to może znowu spróbują zrobić coś razem. Page już wcześniej zagrał bowiem w utworze "The Same Old Rock" z najlepszej płyty Harpera, "Stormcock". Tym razem powstał z tego cały album. Materiał na "Whatever Happened to Jugula?" (wznawiany później cz