tag:blogger.com,1999:blog-7513734168842843579.post7784227862368431198..comments2024-03-28T14:22:38.066+01:00Comments on Pablo's Reviews: Recenzje płyt: [Recenzja] Blues Pills - "Lady in Gold" (2016)Paweł Pałaszhttp://www.blogger.com/profile/11390970107187461571noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-7513734168842843579.post-20932555966124783022016-08-26T18:56:22.014+02:002016-08-26T18:56:22.014+02:00Na podsumowanie roku przyjdzie zapewne czas. Na ra...Na podsumowanie roku przyjdzie zapewne czas. Na razie oceniajmy jednak muzyczne - szczególnie nowe - dokonania "na dziś, na teraz" - w oderwaniu od rankingów (płyta roku), które i tak praktycznie niczego nie wnoszą. I tak, każdy z nas wybierze dla siebie to co go poruszy - bez względu na to jak to oceniać będą inni. slynoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7513734168842843579.post-63205538140749995692016-08-26T15:22:25.742+02:002016-08-26T15:22:25.742+02:00Debiut Blues Pills wygrał moje prywatne podsumowan...Debiut Blues Pills wygrał moje prywatne podsumowanie roku 2014. Dlatego z niecierpliwością czekałem na płytę nr 2. I cieszę, że zespół nie nagrał kopii "Blues Pills". Wydaje mi się, że tegoroczne wydawnictwo wymaga kilku przesłuchań, by w pełni ją docenić. Na chwilę obecną "Lady In Gold" to jedna z ciekawszych płyt AD 2016. Przynajmniej dla mnie. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7513734168842843579.post-85644167468518002262016-08-25T22:46:04.704+02:002016-08-25T22:46:04.704+02:00To raczej pikowanie - wypełnianie dotychczasowej, ...To raczej pikowanie - wypełnianie dotychczasowej, muzycznej przestrzeni niepotrzebnymi dodatkowymi dźwiękami pozbawia BP przysłowiowego pazura i obawiam się, iż z pierwotnie niezłego surowego grania wkrótce pozostanie niewiele. BP zatraci to "coś" i wtopi się w muzycznie mdławe otoczenie. Oby się opamiętali - czas na natychmiastową męską rozmowę z producentem, bo za chwilę będzie za późno. Komercja zaczyna - co prawdę nieśmiało - ale już jednak pukać w pigułki. I to nie szczypta soul'u jest tego przyczyną. Moim zdaniem to nie dojrzałość, a uległość wykreowała taki, a nie inny album. A może BP to tylko efemeryda ? Zobaczymy. slynoreply@blogger.com