[Recenzja] Herbie Hancock - "Blow-Up" (1967)



"Blow-Up" to ścieżka dźwiękowa do tak samo zatytułowanego filmu Michelangela Antonioniego (w Polsce znanego jako "Powiększenie"), twórcy słynnego "Zabriskie Point" (w którym wykorzystane zostały m.in. utwory Pink Floyd, The Doors i Grateful Dead). Soundtrack "Blow-Up" został w większości skomponowany i wykonany przez Herbiego Hancocka. Ponadto, w filmie wykorzystane zostały utwory brytyjskich grup rockowych The Yardbirds i Tomorrow, a także dwa covery grupy The Lovin' Spoonful w wykonaniu anonimowych brytyjskich muzyków. Na oryginalnym winylowym wydaniu albumu znalazły się wyłącznie kompozycje Hancocka i Yardbirds; nagrania pozostałych wykonawców dołączono dopiero przy okazji kompaktowych reedycji.

Herbie nagrał najpierw swoją muzykę w Londynie z pomocą tamtejszych muzyków studyjnych. Lecz rozczarowany efektem, postanowił wrócić do Nowego Jorku i tam zarejestrować materiał ponownie, tym razem z udziałem uznanych jazzmanów. Podczas tej drugiej sesji towarzyszyli mu m.in. Freddie Hubbard, Ron Carter i Jack DeJohnette, a także saksofonista Joe Henderson, gitarzysta Jim Hall i grający na hammondach Jimmy Smith (aczkolwiek niektóre źródła twierdzą, że na organach tak naprawdę grał Paul Griffin). Nagrania są bardzo eklektyczne pod względem stylistycznym. Oprócz różnych odcieni jazzu (np. bebopowy "Verushka (Part 2)", hardbopowy "End Title", czy niemal freejazzowy "The Naked Camera"), pojawiają się też utwory bluesowe (np. "Verushka (Part 1)"), a nawet psychodeliczne (np. "Bring Down the Birds", "The Thief"). Czasem też różne gatunki mieszają się ze sobą w jednym utworze, niejako zapowiadając nadejście muzyki fusion. Cała ścieżka dźwiękowa Hancocka doskonale oddaje klimat tamtych czasów, początku drugiej połowy lat 60.

Wkład The Yardbirds to jeden utwór - rozpędzone, iście hardrockowe wykonanie "Stroll On" (wariacji na temat bluesowego standardu "Train Kept A-Rollin'" Tiny'ego Bradshawa), będące prawdopodobnie najcięższym rockowym utworem, jaki powstał do czasu jego nagrania. To także jeden z zaledwie dwóch utworów grupy, w których można usłyszeć gitarowy duet Jeffa Becka i Jimmy'ego Page'a. Co ciekawe, zespół nie tylko dostarczył utwór, ale też "wykonał" go w filmie - w scenie, w której główny bohater grany przez Davida Hemmingsa przychodzi do klubu, w którym właśnie trwa koncert grupy. Początkowo w filmie miała wystąpić grupa The Velvet Underground, ale przeszkodziły kwestie prawne. Zaangażowano więc The Who, ale po kłótni z muzykami zastąpił ich The Yardbirds. Fragment sceny, w którym Beck niszczy swoją gitarę, wyraźnie został napisany pod Pete'a Townshenda, który dewastował swój instrument w trakcie występów The Who.

"Blow-Up" zdecydowanie nie należy do najwybitniejszych osiągnięć Herbiego Hancocka, ale doskonale sprawdza się w roli soundtracku. Utwór The Yardbirds jest natomiast świetnym dopełnieniem, które, o dziwo, nie sprawia wrażenia umieszczonego na niewłaściwym albumie, lecz doskonale wpisuje się w klimat całości.

Ocena: 8/10



Herbie Hancock - "Blow-Up" (1967)

1. Main Title; 2. Verushka (Part 1); 3. Verushka (Part 2); 4. The Naked Camera; 5. Bring Down the Birds; 6. Jane's Theme; 7. Stroll On; 8. The Thief; 9. The Kiss; 10. Curiosity; 11. Thomas Studies Photos; 12. The Bed; 13. End Title

Skład (1-6,8-13): Herbie Hancock - pianino, melodyka; Freddie Hubbard - trąbka; Joe Newman - trąbka; Joe Henderson - saksofon; Phil Woods - saksofon; Jimmy Smith - organy; Paul Griffin - organy; Jim Hall - gitara; Ron Carter - kontrabas, gitara basowa; Jack DeJohnette - perkusja
Skład (7): Keith Relf - wokal, harmonijka; Jeff Beck - gitara; Jimmy Page - gitara; Chris Dreja - gitara basowa; Jim McCarty - perkusja
Producent: James Austin i Julie D'Angelo


Komentarze

Popularne w ostatnim tygodniu:

[Recenzja] Republika - "Nowe sytuacje" (1983) / "1984" (1984)

[Recenzja] Death - "Human" (1991)

[Recenzja] Present - "This Is NOT the End" (2024)

[Zapowiedź] Premiery płytowe kwiecień 2024

[Recenzja] Extra Life - "The Sacred Vowel" (2024)